Cześć !
Nazywam się Natalia, jestem przyjaciółką Anny czyli Nikt Ważny Kochanie
Anka nie będzie dodawać dla Was nic przez kilka dni, bo jej brat miał wypadek i jest trochę załamana
Prosiła mnie jednak żebym coś wam napisała i wytłumaczyła sytuację.
Nie opuściła was, jak tylko dojdzie do siebie to wróci- obiecuję !
Proszę o modlitwę i wsparcie dla nich- oni tego potrzebują.
Z góry dzięki za miłe słowa, ale prosiła żeby się nie litować bo zabije !
Pozdro w imieniu moim Kasi, Krzyśka, Michała. Nie martwcie się, Anka nie została sama i ma nas i mamę, siostrę więc chill czytelnicy
Pozdrawiamy jeszcze raz i dzięki za wszystko
Natalia - wasza dzisiejsza Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz