Na wstępie chciałabym podziękować za wyświetlenia. Już coraz więcej osób czyta mój blog, z czego się cieszę. Nie robię tego jednak pod publikę,a tylko i wyłącznie dla siebie. Jest to dla mnie pewnego rodzaju terapia, podczas pisania przeżywam pewnego rodzaju katharsis . Pisząc wylewam wszystkie uczucia i myśli na ,,papier".
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych, choć jeszcze się nie skończył, ale jednak nie spotkało mnie nic przykrego poza wiadomością od pewnej osoby, która skutecznie uprzykrza mi na bieżąco życie. Mimo to ja go ignoruje i cieszę się z tego,że już nic do niego nie czuje, Dzięki niemu i temu,że kiedyś mnie odrzucił stałam się asertywna i potrafię racjonalnie określić swoje potrzeby. Jeszcze nie tak dawno byłam zagubioną i nawiną dziewczynką. Człowiek jednak w bardzo szybkim tempie potrafi zrozumieć niektóre rzeczy.
Reasumując : nawet przykre doświadczenia potrafią nas nauczyć bardzo wiele i uniknąć błędów w przyszłości.
Pisząc do Was ten post zajadam się ciastem, Zawsze na noc najbardziej przychodzi mi ochota na słodkości. Zresztą nie tylko ja tak mam. Kradziej zawsze też się opycha jedzeniem ( dziwnym trafem je to samo co ja )
Życie jednak potrafi zaskoczyć. Dla mnie ostatnio jest dość łaskawe ale jednak pewnie karta szybko się odwróci.
Czy Wy też chcecie śnieg ?
Umiecie jeździć na łyżwach ? Według was to dobre miejsce na randkę ?
U mnie pogoda jest koszmarna. Coś ala w deseń listopadowej aury. Wolałabym zimę. Widok prószącego śniegu i kubek kakao pod kocykiem to jest to.
Mam dziś tzw fazę na muzykę Birdy. Ukojenie mojej duszy po dniu pełnym trajkotających koleżanek
Pozdrawiam dziś więcej niż tylko jedną osobę. Wiem,że kilka z was pytało kim jest tajemniczy kradziej. To pozostanie moją słodką tajemnicą ;)
Pozdrowienia dla :
Mojej kochanej Kasi. Uwielbiam nasze odpały, dziękuję za to,że mnie pocieszasz i przynosisz mi kanapki na zajęcia
Pozdrawiam Szymona ze Stanów, który napisał do mnie wiadomość po przeczytaniu mojej historii. Dziękuję, bardzo miło czytać takie słowa
Pozdrawiam Kubusia za całokształt
I jako ostatnie, ale najbardziej serdeczne pozdrowienia przekazuje kradziejowi. Dziękuje,że jesteś. Nie smutaj, przecież wiesz,że zawsze będę Cię pozdrawiać. Dziękuję za to,że sie martwisz, za to,że kradniesz mi jedzenie i buziaczkujesz nawet jak tego nie chce. Dzięki za te wszystkie uśmiechy na zdjęciach i nie tylko. Dziękuje za to,że chcesz mnie pocieszyć ale ja jak zawsze Cie odrzucam. Dziękuje za to,że żyjesz i , że ktoś tam kiedyś spowodował, że sie poznaliśmy i tak już zostało.Nadal uważam,że to przypadek ale to był dobry przypadek.
Ps. I tak wiem,że Ilonka Ci sie podoba ;) ;*
To chyba by było na dziś na tyle. Dziękuję za wyświetlenia. Pozdrawiam Was wszystkich i życzę miłego wieczoru ;)
NiktWaznyKochanie
Birdy -Wings

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz